wczoraj na tapecie "Blues Brothers" a dzisiaj lecimy z drugą częścią 
Mżawko-kapuśniak tak charakterystyczny dla tego kraju nas męczy od rana.
A dzisiaj kombinacja z szalem przywiezionym z Turcji
sam w sobie jest tak kolorowy i ozdobny, że moim zdaniem nic więcej mu nie potrzeba.
A żeby włosy się od kapuśniaka nie pokręciły można jeszcze zrobić o tak

Szybka kontrola w lusterku, czy wszystko gra




Top - Atmosphere
Kardi - Ryneczek
Dżiny - Vero Moda
Buty - butyk.pl
Torebka - SH
Szal - pamiątka z Turcji
Daję jeszcze zbliżenie szala, chociaż kolory jakieś przekłamane wyszły..




Dałabym się pochlastać,że to szal z Nanu Nana, bo widziałam tam ostatnio takie i w niebieskiej wersji kolorystycznej;) Bardzo mi się podobały:)
OdpowiedzUsuń